Gdy urządza się swoje mieszkanie lub dom, trzeba tak naprawdę podjąć wiele różnych trudnych decyzji. Niektóre z nich mogą być decyzjami na ostatnią chwilę. Inne trzeba przemyśleć wcześniej, bo może okazać się, że straci się sporo czasu na czekanie na realizację swojego zamówienia. Dotyczy to na przykład glazury. Płytki włoskie, które cieszą się w Polsce bardzo dużą popularnością, najczęściej są dostarczane w Home 100 właśnie na zamówienie konkretnego klienta. Oznacza to, że na dostawę czeka się nawet kilka tygodni. Niefrasobliwość podczas podejmowania decyzji może oznaczać spore przesunięcie kolejnego etapu prac przy wykańczaniu wnętrza.
Kiedy zamawiać płytki do mieszkania lub domu?
Nie każdy wzór glazury jest dostępny od ręki. Najczęściej bez problemu kupi się płytki, które są popularne, często wybierane przez klientów, a co za tym idzie trochę też oklepane. Jeżeli pragnie się mieć coś bardziej oryginalnego, trzeba nastawić się na to, że sklep zamówi dla nas płytki od producenta. To oznacza oczekiwanie nawet do dwóch miesięcy na transport. Jeżeli wcześniej ma się już umówioną ekipę, która będzie wykonywała wnętrza, może pojawić się problem. Dlatego właśnie trzeba o tym pamiętać i z zamówieniem płytek troszkę się spieszyć.
Jak duży zapas płytek kupić?
Jeśli kupuje się drogie płytki do wykończenia wnętrz, często pojawia się pokusa, aby nie zamawiać zbyt dużego zapasu. Generalnie chodzi po prostu o pieniądze. Trzeba być jednak ostrożnym i nie popełnić tego błędu. Niestety podczas układania glazury może dojść do różnych wypadków. Jeżeli zniszczy się kilka płytek, źle się je przytnie, oczekiwanie na dostawę może bardzo opóźnić realizację prac. Warto mieć zatem około 10% zapasu, co zwykle pozwala na pokrycie ewentualnych strat i kontynuowanie pracy przy układaniu glazury w łazience albo w kuchni.
